10 - 14 luty 2014
Minione zimowisko to cztery intensywne
dni pełne wydarzeń i niespodzianek, ale zacznijmy od początku. Wyruszyliśmy z
Nowej Soli 10 lutego o godz 9:00, by dojechać do atrakcyjnej miejscowości
Zachełmie i zatrzymać się w świetnym Pensjonacie Pod Zwariowanym Koniem
(www.podzwariowanymkoniem.pl).
Po zakwaterowaniu przyszedł czas na integracje grupy i wprowadzenie w tematykę
zimowiska.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy pobudką 7:20 i gimnastyką
poranną. Później toaleta i śniadanie, a po nim pierwsza w życiu dla niektórych
wyprawa w góry. Cel – Wodospad Podgórnej
– trzeci pod względem wysokości w Polskiej części Karkonoszy. Na miejscu
spotkaliśmy grupę morsów, którzy zakosztowali kąpieli w zimnej wodzie
wodospadu. Wieczór umilił nam gość – Klaun Rufi Rafi (www.klaun-art.pl/), który przygotował dla nas ciekawy i pełen humoru spektakl.
Dzięki temu, że Komendantem zimowiska był ks. phm. Michał Gławdel
mogliśmy uczestniczyć codziennie o 7:00
w mszy św. Nietypowe rozpoczęcie dnia było przyjemnością dla chętnych
uczestników.
12 lutego wyruszyliśmy na Chojnik (www.chojnik.pl). Zdobycie twierdzy było naszym głównym celem.
Na miejscu wysłuchaliśmy legendy i zamieniliśmy się w średniowiecznych rycerzy
i królewny.
W trakcie wędrówki poznawaliśmy szlaki. Chętni
wyznaczali kierunek marszu, zapoznając się z posługiwaniem się kompasem.
Wędrując podziwialiśmy piękno przyrody Karkonoskiego Parku Narodowego.
Nocna wyprawa do pobliskiej
Jaskini Czerwonej zakończyła się dla wybranych Zuchów złożeniem Obietnicy
Zuchowej. Było klimatycznie i fantastycznie.
Czwartkowy dzień zaprowadził nas
do Karpacza, gdzie wybraliśmy się do Parku Bajek (www.parkbajek.pl), wysłuchaliśmy pięknych
opowieści w Karkonoskich Tajemnicach (www.karkonoskietajemnice.pl). Następnie
udaliśmy się do Świątyni Wang (www.wang.com.pl).
Po powrocie do pensjonatu czekał nas udział w Giełdzie Minerałów, podczas
której dzieci mogły zapoznać się z podstawami ekonomii i zasadami działania
giełdy.
14 lutego przyszedł czas na pakowanie i powrót do domu. Nie oznaczało to jednak końca atrakcji. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Zamku Legend Śląskich (www.zamekslaskichlegend.pl). Do Nowej Soli dotarliśmy po godzinie 15:00.
14 lutego przyszedł czas na pakowanie i powrót do domu. Nie oznaczało to jednak końca atrakcji. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Zamku Legend Śląskich (www.zamekslaskichlegend.pl). Do Nowej Soli dotarliśmy po godzinie 15:00.
dh Katarzyna Śliwińska – Krowiranda